Rzuty Spey

Rzuty typu spey

Rys. Odklejająca się w wody końcówka linki przy wypchnięciu do przodu

Generalnie są to rzuty  w których linka nie rozwija się w całości, w powietrzu za naszymi plecami, ale tworzy pętle z końcem linki przylegającym do wody. W zasadzie powstały one podczas połowu łososi długimi dwuręcznymi muchówkami. Jednak można tak rzucać także zwykłymi wędkami jednoręcznymi. Czyli na przykład uniwersalną dziewięciostopową piątką ze zwykłym sznurem WF. Jednak najlepiej sprawdziłaby się linka nieco cięższa na przykład w klasie szóstej.

Rys. Rzut wędką jednoręczną – Tzw. Switch Cast.

Trzeba pamiętać, że podczas rzutów spoza szczytówki zwisać ma tylko sama głowica linki WF. Nie można dopuścić, by poza przelotkę szczytową wystawał running line. Szczytówka bowiem jest wówczas obciążana najpierw cienkim i lekkim odcinkiem linki. Wędka będzie słabo naładowana energią i cały rzut „zdechnie”.  Najlepszą głowicą będzie taka, której główny ciężar jest skupiony na jej początku, czyli przy samej szczytówce. A potem stopniowo zmniejsza swą średnicę w kierunku przyponu

W każdej technice rzutu tuż przed wypchnięciem linki do przodu, by poleciała w wybrane miejsce, jej koniec jest przyklejony do wody. Nazywamy to kotwicą, bo jej oderwanie wymaga nieco siły. Dlatego też kotwica może być ciężka ( gdy długi odcinek linki leży na wodzie), lub lekka (gdy wody dotyka sam koniuszek sznura). Zwykle dążymy do tego by w końcowej fazie rzuty kotwica była lekka.

Ponieważ najlepiej zobrazować i wyjaśnić rzuty speyowe przy stosowaniu wędek dwuręcznych, to na nich skupię pierwszą część publikacji. Samych technik rzutu jest dość dużo. Dopasowujemy je w zależności od tego po której stronie rzeki stoimy, skąd i jak silny wieje wiatr, czy stoimy w wodzie czy na brzegu, jakie mamy za sobą przeszkody i inne warunki jakie zastaniemy nad wodą. Mogą to  być przykładowo: Rolka klasyczna, Switch Cast, Pojedynczy Spey, Podwójny Spey, Snap Spey, Snap T, Snap Z, Spiral Spey, Spiral Double Spey,  Snake, Perry Poke, Wombat Cast, Jelly Roll i inne. Jak widać jest tego sporo, a nie wymieniłem tu wszystkich. Oczywiście w tej publikacji nie opisze dokładniej tych wszystkich technik. Postaram się jednak trochę je usystematyzować.

Ogólnie można wstępnie podzielić te wszystkie techniki rzutów na dwa rodzaje: z kotwicą powietrzną (Airborne Anchor) i kotwicą wodną (Waterborne Anchor). Bywa, że w niektórych bardziej złożonych technikach mogą one być łączone.

Kotwica powietrzna występuje wówczas, gdy po spłynięciu linki w dół rzeki, ściągamy przez przelotki running line, aż początek głowicy dojdzie do przelotki szczytowej. Teraz całkowicie odrywamy głowicę z wody,  w powietrzu wykonujemy nią pewne ewolucje (w zależności od zastosowanej techniki rzutu), po czym pozwalamy, by jej koniec musnął powierzchnię wody. Teraz wypychając wędkę do przodu oddajemy końcowy rzut w żądanym kierunku. Przy czym linka nie powinna wpaść do wody z pluskiem, ale jak to niektórzy określają tylko lekko pocałować jej powierzchnię.

Rys. Antti i kotwica powietrzna w bezbłędnym wykonaniu podczas prezentacji na Vision Festiwal

Rzuty z kotwicą powietrzną to miedzy innymi: Spey Cast, Switch Cast, Snake Cast, Spiral Spey.

Kotwica wodna wygląda nieco inaczej. Generalnie rzuty przy jej użyciu są nieco łatwiejsze, szczególnie dla początkujących, bo można przy ich wykonaniu zrobić sobie jakby krótką przerwę. Wygląda to tak, że podobnie jak poprzednio ściągamy running line do momentu gdy głowica dotknie pierwszej przelotki, po czym wyciągamy ją całkowicie z wody. Robimy to jednak często wolniej i mniej dynamicznie. Po czym całą głowicę ponownie układamy w wodzie, tak  by była dobrze przygotowana do dalszego rzutu. Teraz stopniowo przesuwając i unosząc coraz bardziej szczytówkę, stopniowo odrywamy z wody coraz to dłuższy odcinek głowicy. Jednocześnie formując w powietrzu pętlę za naszymi plecami. Linka wychodzi z wody do momentu, gdy zanurzony pozostanie tylko jej krótki koniec. W tym momencie przez wypchnięcie wędki do przodu i wysokie zatrzymanie kończymy rzut. Głowica lecąc w powietrzu wyciąga przez przelotki running line i ląduje w celu. Czyli zamiast podnieść linkę i dotknąć jej końcem wody (powietrzna kotwica), wyciągamy z wody jej część potrzebną do rzutu, pozostawiając na wodzie tylko niewielką kotwicę (wodna kotwica).

Wspomniane powyżej ułatwienie, czyli „przerwa” w rzucie może mieć miejsce po wyciągnięciu z wody głowicy (pływającej) i ułożeniu jej z powrotem w wodzie, w odpowiednim miejscu. Wtedy można czasem przerwać rzut na kilka sekund. Kotwica wodna jest o wiele trudniejsza do wykonania, gdy na przykład rzucamy głowicą, która cała szybko tonie. W tym wypadku przerwa w rzucie jest niedopuszczalna.

Wodną kotwice stosuje się przykładowo w rzutach: Double Spey, Snap Z, Snap T.

Rys. Ułożenie kotwicy wodnej przed formowaniem pętli D

Trzeba pamiętać, że tak przy kotwicy wodnej jak i powietrznej zawsze w początkowej fazie odrywamy sznur z wody. Błędem jest jego przeciąganie po powierzchni. Jedynym wyjątkiem jest tu klasyczny rzut rolowany.

Rzuty speyowe można podzielić na trzy kategorie (style): klasyczny spey, styl skandynawski (Scandi, Underhand) i Skagit.

Spey Cast Klasyczny Skandynawski, Scandi, Underhand (synonimy)            Skagit
Głowica długa ok. 15 do 20 m. Głowica skrócona ok. 9 do 12 m Głowica krótka ok. 5 do 8 m.
Do wędki liczy się waga całej głowicy z ew. polyleaderem dopasowana do opisu. Do wędki liczy się waga całej głowicy z ew. polyleaderem dopasowana do opisu. Do wędki liczy się waga całej głowicy bez  tipa. Głowica jest nieco cięższa niż opis na blanku
Wszystkie techniki rzutu Wszystkie techniki rzutu Rzuty tylko z kotwicą wodną. Nie polecany zwykły rzut znad głowy.
Układ i praca dłoni: prawa główna, lewa pomocnicza. Prawa porusza się od ucha, aż do wyprostowania w samej końcowej fazie rzutu.Uchwyt na końcu korka. Lewa pod prawą pachą. Wędka trochę skośno. Lewa ręka jako główna pracująca. Prawa pomocnicza jako luźne gniazdo, porusza się od ucha, ale nie prostuje się całkowicie, uchwyt w połowie korka lub przy jego końcu. Lewa od przodu cofa się i w końcowej fazie dotyka brzucha. Uchwyt i praca taka sama jak obok przy stylu scandi. Tutaj demonstrowana podczas pokazu przez Anttiego – Vision Festiwal.
Możliwość dalekich rzutów bez sciągania długiego running line. Styl najtrudniejszy do opanowania, ale jeśli się go  ktoś nauczy najpierw, to pozostałe będą już łatwe. Nie nadaje się do trudnych warunków, gdy jest bardzo mało miejsca z tyłu – duża pętla. Płynne miękkie ruchy. Szybki dynamiczny rzut, bardzo wygodny w różnych warunkach. Najtrudniej jest się przestawić na to, że to głównie pracuje lewa ręka. Szybki dynamiczny rzut. Największą zaletą jest krótka głowica umożliwiająca łowienie w trudnych warunkach przy braku miejsca za plecami. Odrywamy z wody ciężką głowice, a to już ona swoim impetem wyciąga z wody tip i muche. Dlatego nie doliczamy wagi tipa do wagi rzutowej. Przez to można dowoli (oczywiście w pewnych granicach) zmieniać tipy o różnym stopniu tonięcia i długości. Szybko dopasowując się do miejscówki w rzece.

Rys. Styl klasyczny spey

Rzuty Speyowe najwygodniej jest wykonywać stojąc w wodzie. Występuje wówczas pewne utrudnienie. Mianowicie zapas linki (running line) pozostawiony swobodnie na wodzie lubi zatonąć i trudno jest go z niej wyrwać, to bardzo utrudnia szczególnie dalekie rzuty.

Mamy tu dwa wyjścia.

Pierwsze to przypięcie do pasa plastikowego kosza do którego wkładamy zapas linki. Kosz pływa, a wiec można go położyć na wodzie i ma w środku wypustki zapobiegające splątaniu linki. Ma jednak jedną wadę, jest nieporęczny przy głębszej wodzie o silniejszym nurcie.

Drugie zbierania linki lewą dłonią w odpowiednie pętle, każdą zaczepiając na innym palcu. To bardzo ułatwia łowienie. Jest natomiast mniej przydatne na wodzie stojącej. Warto więc kupić koszyk i nauczyć się jednocześnie zbierać linką w pętle.

Jeśli chodzi o wędki jednoręczne to oczywiście pozostaje niezmieniony (w stosunku do dwuręcznych) sam tor szczytówki podczas różnych rzutów i  wszystkie ewolucje jakie wykonujemy w powietrzu linką. Nie bardzo też da się rozróżnić style rzutów, bo klasyczny spey i scandi właściwie zlewa się w jeden styl. Tym bardziej, że krótką wędką byłoby trudno operować aż dwudziestometrowymi głowicami. Można jednak z powodzeniem stosować styl skagit.

Jeśli chodzi o techniki rzutów to możemy stosować wszystkie wymienione powyżej (Switch, Spey, Double Spey, Siral, Snake, Snap, Spiral spey i pozostałe) tak z kotwicą wodną jak i powietrzną.

Wędka jednoręczna ma jedną dodatkową zaletę. Możemy stosować przy jej pomocy pewien trik niedostępny dla dwuręcznego kija. Mianowicie mamy wolną rękę lewą i możemy zastosować single haul – pojedyncze pociągnięcie przy wypchnięciu do przodu. Dzięki temu mocniej uginamy wędkę produkując większą ilość energii/prędkości.

Rys. Single haul – Energiczne pociągnięcie w ostatniej fazie rzutu i wypuszczenie linki z dłoni

Mam nadzieje, że te kilka informacji pomoże usystematyzować wiedzę na temat rzutów speyowych zwanych także rolowanymi.

P.S. Jeśli ktoś z was ma moją starą książkę ( w twardej okładce), to niech nie czyta i nie uczy się z niej żadnych rolek. W latach osiemdziesiątych co prawda właśnie tak się łowiło, ale to już tak dawno, że nieprawda…

 

Adam Sikora podpis